W końcu znalazłam chwilę, aby odebrać kolejną paczkę- BOUNTY Family Pack. To piąta paczka, którą dostaliśmy a zarazem ostatnia, na którą możemy liczyć. Moim zdaniem najbardziej uboga. Jak zwykle proszek do prania, chusteczki higieniczne i próbki past do zębów.
W szpitalu w okresie porodowym spędziłam w sumie 6 dni. Ktoś powie krótko, ktoś inny, że długo.