Macierzyństwo

karuzela z madonnami?

Od jakiegoś czasu zauważyłam, że buba coraz częściej zatrzymuje wzrok na czymś co wisi nad nią, coraz częściej gaworzy z misiem przyczepionym do koszyka, wpatruje się w zabawki nad głową, a ostatnio nawet zaczęła się rechotać do lusterka zwisającego z bujaczka. Kilka razy zauważyłam, że mała zajmuje się sama sobą przez naprawdę dłuższą chwilę (zdążyłam zjeść śniadanie!!) wpatrując się i próbując dosięgnąć i włożyć do buzi te pierdółki nad głową, które jej tam nawieszam.

Sara zaczyna właśnie 9 tydzień życia i z tej okazji zaszalałam i kupiłam dla niej karuzelę. Myślę, że to już pora, w sumie nie wiem dlaczego tego szybciej nie zrobiliśmy. Ale lepiej późno niż wcale.

Ten model akurat poleciła mi koleżanka i mam nadzieję, że i u nas się sprawdzi i może do tego zjedzonego śniadania, będę mogła dopić jakąś dobrą herbatkę niedługo.

Close