Lifestyle

Ostatnia prosta- czyli grudniowa ankieta dla odważnych

To już grudzień i jak wiadomo koniec roku zmusza mnie do refleksji. Do tej ogólnoegzystencjonalnej również, ale dzisiaj nie o tym. Patrzę na ten mój blog i sama nie wierzę, że ostatnie jedenaście miesięcy były tak przełomowe dla tego miejsca. Listopad zamknęłam ponad trzydziestoma tysiącami użytkowników i przeszły mnie ciarki, gdy próbowałam sobie wyobrazić ile to ludzi. To trochę więcej niż liczy miasto, z którego pochodzę. Nie liczyłam na tyle, ale nie ukrywam, że taki skok w statystykach daje ogromnego kopa do działania.

Myślę sobie, że teraz to się dopiero zacznie, a ja wciąż nie jestem pewna, czy droga, którą obrałam w blogowaniu jest właściwa. Ostatni rok to również wiele wątpliwości, bo nadal nie radzę sobie z krytyką i hejtujące komentarze podcinają mi skrzydła. A wiadomo, czym większy tu ruch, tym większa szansa, że komuś nie będzie ze mną po drodze. Bywały momenty takiej ciszy we mnie, która nie pozwalała mi pisać i wydawało mi się, że pomysłów coraz mniej. A potem ktoś znów poklepał mnie po ramieniu, kazał wziąć się do pracy i tak mamy grudzień, prawie setka tekstów za mną i ogromne plany na przyszły rok.

Rok temu podjęłam dobrą decyzję o zmianie domeny, nowym logo i całym tym zamieszaniu, które doprowadziły mnie tutaj. To był ciężki blogowo czas, dużo poświęciłam, aby teksty i posty wyglądały tak, jak wyglądają. Wiele nocy zarwałam, aby odpisać na każdy (każdy?) mail i wiadomość do mnie. Musiałam zrezygnować z wielu prywatnych przyjemności, często znajomi zerkali na mnie jak na wariata, gdy opowiadałam im, że znów robię coś na bloga. Wielu z nich przyłożyło swoją rękę do niego, nawet nie wiedząc o tym. Kilku z nich stało się inspiracją do tekstów, inni pomogli robić zdjęcia lub być modelami do nich. Moja mama po dziś dzień, dzielnie walczy z moimi błędami, korygując każdą notkę, abym nie musiała się wstydzić.

Mama w UK to fajnie pracująca machina, której jesteście ogromną częścią i którą napędzacie każdym kliknięciem i lajkiem. Dobrze mi tutaj i mam nadzieję, że Wam też. Proszę więc Was serdecznie o wypełnienie poniższej ankiety, która jak wierzę, pomoże mi ulepszyć to miejsce. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i każde zdanie, nawet to najbardziej bolące. Postaram się odwdzięczyć, jakimś dobrym soczkiem z arbuza:)

WYPEŁNIJ ANKIETĘ

Close