Jedni je uwielbiają i noszą z dumą, inni natomiast uważają, że to przeżytek i znak niereformowalnego ustroju nauczania. Mowa tu o szkolnych mundurkach, które sama osobiście bardzo lubię i popieram całą ideę uniformowania uczniów. Mówię to bardzo świadomie z pozycji nauczyciela i matki, chociaż punkt widzenia matki tu zdecydowanie przeważa. We wszystkich brytyjskich szkołach mundurki szkolne są obowiązkiem, a noszenie logo szkoły na swoich ubraniach i teczkach jest powodem do dumy dla każdego ucznia. A za co ja uwielbiam angielskie szkolne mundurki? Już tłumaczę!
KORZYŚCI Z UBIERANIA MUNDURKÓW SZKOLNYCH
Poranna Wygoda
Pierwszy i najistotniejszy powód przemawiający za mundurkami szkolnymi to poranna wygoda i sprawność w ubieraniu dziecka do szkoły. Uwielbiam angielskie uniformy za to, że eliminują one kłótnie i wymówki przy codziennym kompletowaniu garderoby. Z siedmiu identycznych białych koszulek wybieramy jedną i nie ma to znaczenia którą. To naprawdę świetne uczucie, gdy nie trzeba wysłuchiwać od dziecka, że tego nie założy, a tamtego nie chce. Ubiera to, co zawsze i po kłopocie, a my zyskujemy czas i święty spokój. Warto też dodać, że pielęgnacja szkolnych mundurków jest bardzo prosta, gdyż zwykle zrobione są one z materiałów, które nie wymagają szczególnego traktowania, nie trzeba ich prasować i dobrze znoszą pranie w wysokich temperaturach. Jakość materiałów rekompensuje ich niska cena.
Cena
Roczny koszt mundurków szkolnych to około 50 funtów (Dokładne wyliczenie znajdziecie TUTAJ). Jest to kwota jednorazowa i taki większy wydatek czeka nas tak naprawdę tylko na początku szkoły. Niektóre z zakupionych rzeczy posłużą bowiem dziecku dłużej niż jeden rok, inne odziedziczy po starszym rodzeństwie lub znajomych, jeszcze inne będziemy dokupować sukcesywnie w zależności od potrzeb danej chwili. Większość elementów angielskiego uniformu szkolnego dostać można w lokalnym supermarkecie za przysłowiowego funta. Jednym słowem mundurki szkolne są opłacalne i dużo tańsze niż inne rodzaje odzieży.
Pozytywny wpływ na uczniów i nauczycieli
Promocja jednolitego ubioru szkolnego tworzy w szkolne środowisko mniej konkurencyjne, a tym samym bardziej skupione na tym, co w szkole jest najważniejsze, czyli na nauce i uczeniu się współdziałania w zespole. Ostatnie badania wykazały, że istnieje związek pomiędzy wyglądem studenta a oczekiwaniami nauczycieli. A z kolei wysokie oczekiwania ze strony nauczyciela, oznaczają wysokie osiągnięcia uczniów!
Poczucie wspólnoty
Mundurki szkolne budują poczucie wspólnoty w szkole, tworzą atmosferę przynależności i bycia częścią większego zespołu. Dzięki czemu dziecko chętniej chodzi do szkoły, częściej bierze czynny udział w zajęciach szkolnych i dużo chętniej pomaga swoim rówieśnikom ze szkolnej ławki. Szkolne sukcesy są powodem do dumy, a i samo noszenie szkolnego logo to powód do chodzenia z głową podniesioną wysoko! Ogromną rolę w pokazaniu, że mundurki mogą być modne i super, miała ekranizacja Harry’ego Pottera. Wiele dzieci po obejrzeniu przygód młodego czarodzieja zapragnęła do swojego nudnego angielskiego mundurka dodać długi szalik i sowę.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Mundurki szkolne promują bezpieczne środowisko uczenia się, każdy uczeń jest łatwo rozpoznawalny nie tylko w szkole, ale i na ulicy. Bez trudu można rozpoznać, z jakiej szkoły jest dane dziecko, które błąka się po mieście. Każdy z łatwością potrafi zidentyfikować danego studenta po kolorach jego marynarki czy swetra. Osoby bez uniformu w szkołach są od razu widoczne, przez co łatwo zauważyć osoby obce i podejrzane.
Wyrażanie siebie
Jednakowe stroje szkole wymuszają na uczniach poszukiwanie innych sposobów wyrażania siebie niż tylko poprzez ubranie. Dzięki temu uczniowie mają możliwość poszukiwania indywidualnej ekspresji i twórczego wyrażania siebie poprzez sztukę, muzykę, sport, osobowość czy w końcu przez osiągnięcia naukowe. Ubiór nie dyskredytuje ucznia, ale także nie wynosi go na piedestał.
A jaki jest Wasz stosunek do mundurków szkolnych? Uważacie, że to zbyteczny kosztowny wymysł szkolny, który ogranicza i ujednolica ucznia? Czy może tak jak ja, widzicie same zalety uniformów?