Wiecie, że ponad 60 procent Polaków emigrujących do Wielkiej Brytanii nie zna języka angielskiego, a tylko co dziesiąty Polak tutaj posługuje się językiem angielskim płynnie i bez problemowo. Jak sobie więc radzą w świecie dla nich niezrozumiałym? Jak znajdują pracę, skoro ledwo co potrafią się wysłowić na rozmowie o nią? Jak rozmiawiają z obsługą w banku, pracownikami służby zdrowia lub odbierają telefon, w którym angielski głos pyta ich o coś?
Przyjeżdżając do Anglii kilka lat temu również borykałam się z problemem komunikacji, znajomość języka angielskiego zatrzymała się u mnie na etapie szkolnym, potrafiłam co prawda wymienić dni tygodnia, przedstawić się, znałam w teorii kilka angielskich czasów i nawet czasowniki nieregularne, ale gdy pierwszy raz przyszło mi rozmawiać z Anglikiem z mocnym akcentem angielskim miałam wrażenie, że rozmawiam z Holendrem z buzią pełną klusek. Dzisiaj zdradzę Wam kilka sposobów na to, jak można w prosty sposób nauczyć się języka obcego i ułatwić sobie życie za granicą.
Jak sobie poradzić w UK bez znajomości angielskiego?
MATERIAŁY POMOCNICZE
Zaopatrz się w dobry słownik, ja polecam wydawnictwo Oxford University Press, niestety są to słowniki drogie, ale uwierzcie są niezastapione przy tłumaczeniach i nauce. Zacznij czytać angielską prasę, kup kolorowy magazyn z przepisami kuchennymi, nie wyrzucaj ulotek, język angielski na nich jest prosty i nawet początkujący sobie poradzi. Jęśli oglądasz telewizję lub filmy angielskie, włącz angielskie napisy, one ułatwią Ci zrozumienie dialogów i będą uzupełnieniem tego czego nie dosłyszysz. Włącz w komórce słownik przepowiadający wyrazy, ułatwisz sobie tym samym pisownie po angielsku. Znajdź przystępny językowy kurs online (będe o tym pisać wkrótce, bo to temat na osobny wpis, także czekajcie i wypatrujcie)
ZAPRZYJAŹNIONY TUBYLEC
Nic nie uczy języka obcego tak dobrze jak kontakt z jego żywą postacią. Zaprzyjaźnij się z Anglikiem, w pracy czy szkole. Wytłumacz mu, że nadal się uczysz i każda pomoc w wymowie i zrozumieniu sensu będzie Ci bardzo pomocna. Zaprzyjaźniony tubylec może sie okazać bardzo pomocny, kiedy przyjdzie odpisać na list z banku lub założyć wniosek o benefit. Taka osoba może pełnić formę tłumacza w sytuacjach tego wymagających. Pisz do niej smsy i maile i przede wszystkim nie wstydź się pytać o wytłumaczenie lub powtórzenie niezrozumiałego zdania.
POLAK POMOCNIK
Dobrze jest mieć koło siebie kogoś, kto potrafi się posługiwać dwoma językami, jednak pamiętaj, że istnieje ryzyko wysugiwania się tą osobą, gdyż wyda Ci sie to szybsze i prostrze. Jeśli naprawdę zależy Ci na naucę, korzystaj z tego typu pomocy tylko w wyjątkowych sytuacjach.
KOLEJNOŚĆ PRIORYTETÓW
Zastanów się jaki rodzaj języka i jakie słownictwo potrzebne Ci w pierwszej kolejności. Jeśli brakuje Ci słów wiążących się z pracą w sklepie obuwniczym, zacznij od słówek związanych z obuwiem i obsługą klienta. Jeśli jesteś w ciąży to słownictwo medyczne związane z przebiegiem ciąży i porodem będzie zbawienne. Przemyśl, które zwroty językowe będa dla Ciebie najbardziej przydatne w tym momencie i zacznij naukę od nich. Nie ucz się niepotrzebej w danej chwili strony biernej i gradacji przymiotników, skup sie na tych wyrazach, które faktycznie używasz w pracy.
SYSTEMATYCZNOŚĆ
Nauka języka obcego to proces długotrwały, a koniecznym jego elementem jest systemetyczne potwarzanie i przyswajanie wiedzy. Założ sobie, że codziennie nauczysz się dwadzieścia nowych wyrazów, napisz je na samoprzylepnych kartkach, powieś na lodówce, na lustrze w łazience, przy komputerze. Powtarzaj zdania i zwroty angielskie przy każdej mozliwej okazji, w pociągu czy długiej kolejce u dentysty.
OTACZAJ SIĘ JĘZYKIEM
Pokonaj barięrę ciszy. Przełam wstyd wiążący się z mówieniem po angielsku. Uwierz, nikt nie będzie się z Ciebie śmiać tylko dla tego, że wypowiedziane słowo lub forma gramatyczna była niepoprawna. Spotykaj się z Anglikami, zadawaj im pytania, próbuj rozmiawiać, a nie tylko słuchać rozmowy. Zamów posiłek przez telefon, idź do angielskiego fryzjera, kupuj w angielskich sklepach z obsługą, niech to angielski instruktor uczy Cię na prawojazdy, wyjdź do pubu z anglikami, wiadomo, że alkohol rozwiązuje każdy język. Nie wyręczaj sie innymi z rozmowie po angielsku, próbuj, popełniaj błedy i bądź coraz to lepszy!
Czy o czymś zapomniałam? Jeśli znacie lepsze sposoby na naukę dajcie znać w komentarzach!