Macierzyństwo

Dentinox Colic Drops na wonder weeks

A u nas znów czarne chmury i źle. Powracający płacz po jedzeniu i chyba znów kolki męczą małą. Tym razem podajemy Dentinox, który strasznie śmierdzi koprem. Sara nie chce tego połykać i wcale się jej nie dziwię. I znów wydaje mi się, że lekarstwo działa, bo po wieczornej dawce zasypia i 4 godziny w nocy śpi pod rząd. Ale z doświadczenia wiem, że każdy specyfik na kolki działa tylko chwilę, a później znów nie widzę poprawy. Może tym razem kolki miną na zawsze i prężenie się przejdzie do przeszłości. Bo strasznie ciężko mi i głowa mi pęka i serce, a czasami szlak zalewa, bo sił brak i złoszczę się i jest źle.

 

Niektórzy mówią mi, że buba przechodzi wonder weeks czyli skoki rozwojowe, ale ja już sama nie wiem. Czasami sobie myślę, że ja po prostu mam bardzo nieszczęśliwe dziecko, któremu nic nie pasuje i zawsze jest marudne. Ostatnio nawet na rączkach jest źle, pod karuzelą jest źle, na macie edukacyjnej jest źle, w kołysce jest źle. Taka mała nieszczęśliwa i rozczarowana życiem Sara.

Internet
Close