Ostatnio znajoma napisała mi, że ona nie rozumie tego całego blogowania i powiem Wam, że ja czasami też mam takie momenty, w których zastanawiam się po co mi to było.
Szykując ten wpis zdałam sobie sprawę, że to już połowa stycznia i mam ogromne zaległości czytelnicze.
Dziś czuję się jakby zaczynała coś nowego, jakby to były moje początki blogowania. Otwieram te drzwi, za którymi może być wszystko co tylko mogę sobie wymarzyć.
Prawie cztery lata temu powstała strona MAMA W UK. Mój blog, nad którego nazwą nie zastanawiałam się za długo, a która dziś stanowi jego mocne ramy tematyczne.
Są cztery powody, dla których lubimy wygrywać. Pierwszy powód to dreszcz emocji, który temu towarzyszy, niepowtarzalne uczucie w brzuchu.
Ostatni mój post o tym, jak uczyć się języka angielskiego, wywołał lawinę komentarzy na fb i setki pytań do mnie.
Czasami dostaję od Was prywatne wiadomości z pytaniami co robię, jak mnie tu nie ma, co robię, jak nie piszę.