Macierzyństwo

Jak naturalnie leczyć intymny problem- czyli tantum rosa i kora dębu

Dostałam przesyłkę z Polski od mojej mamy i muszę powiedzieć, że takie rzeczy to tylko kobieta, kobiecie może kupić. I to jeszcze nie byle jaka kobieta, ale jakaś bliska, znająca się na rzeczy i potrzebach kobiety po porodzie.
A mowa tu o poniższych produktach:

KORA DĘBU:

Na rynku można dostać wiele produktów kosmetycznych z wyciągiem z kory dębu takie jak kremy, żele, emulsje, mgiełki itp. Ale najlepiej jest zakupić samą korę dębu. Można dostać ją w aptekach, sklepach zielarskich itp. Mama poradziła mi, żeby po porodzie, kiedy intymne części mojego ciała nie będą w formie (że tak ładnie poetycko napiszę) robić z tej kory napary i po prostu podmywać się tym, siadać w tym naparze. Takie nasiadówki:
– przynoszą ulgę podrażnionych okolic intymnych,
– odkażają skórę pochwy,
– łagodzą podrażnienie i swędzenie
– sprzyjają gojeniu się ran poporodowych.

TANTUM ROSA:

Produkt bardzo popularny, można dostać w każdej aptece bez recepty.
Tak samo jak w przypadku wyżej należy rozpuścić saszetkę proszku w misce i podmywać się gotowym płynem.
Sam producent pisze o produkcie:
– stosować w leczeniu dolegliwości i objawów pieczenia, świądu, upławów zaczerwienienia,
– w przebiegu zapalenia sromu i pochwy,
– w przebiegu zapalenia szyjki macicy różnego pochodzenia, również po chemio- i radioterapii,
– w profilaktyce przed- i pooperacyjnej w ginekologii,
– w połogu

Także jak widzicie moja mama zatroszczyła się o moje krocze:))
A wy jakie macie sposoby na doprowadzenie się do stanu sprzed??
Polecacie jakieś produkty?

Close