Wiecie, że szacunkowo 768 404 Londyńczyków, którzy mogliby uzyskać pomoc poprzez infolinię NHS 111, pojawia się co roku na pogotowiu. Ale przecież nie dotyczy to tylko mieszkańców stolicy.
Zwykle z początkiem roku szkolnego obserwuję znaczy wzrost demonizowania polskich placówek edukacyjnych w Wielkiej Brytanii.
Na fali ostatnich politycznych meandrów pod tytułem Brexit, bardzo się dziwię, że wciąż tak wielu Polaków decyduje się na wyjazd do Anglii.
Zdarzyło Wam się kiedyś kupić ticket, zabookować samolot, jechać na holiday i mieć busy czas w pracy? Mnie to się zdarza notorycznie, nawet gdy rozmawiam z moją mamą przez telefon,
W Anglii żyję już ponad dziesięć lat, to i do większości rzeczy się już przyzwyczaiłam.
Jest taka niezręczna pustka pomiędzy miejscem, w którym teraz jesteś, a miejscem, w którym kiedyś będziesz.
Każda adopcja zaczyna się od tragedii, która jest bolesna tak samo z obu stron. A potem te strony zacierają się i zapominają, że kiedykolwiek było inaczej.