Zapachniało świętami, przyszykowania rozpoczętę. Udało nam się wczoraj ubrać choinkę. Bombki nie zostały zjedzone, na aniołkach schną resztki śliny. Światełka się mienią, dziecko zapatrzone, szczęśliwe chyba, bo się uśmiecha gdy choinkę widzi.
21 tygodni życia Sary za nami.
Mała potrafi tak naprawdę wszystko co mądre książki piszą, że dziecko w tym wieku powinno robić.
W życiu każdej młodej matki nadchodzi taki moment, że stoi ona na rozdroży wyborów, zadaje sobie wtedy pytanie jak robić, aby nie zaszkodzić i co czynić, aby radości było więcej niż
To, że w weekend balowałam na Mikołajkach w Polskiej Szkole to już wiecie, ale to nie wszystko co tam na weekend robiłam.
Wczoraj byliśmy na imprezie. Poważne party, o którym szumiała cała Polonia w okolicy.
Dzisiaj odniosłam znaczny sukces na linii dom polsko angielski także hip hip hurra, hip hip hurray! A, że nie często się to zdarzą, dlatego zapisuję dla potomności.
W Polsce już pierwsze śniegi a u nas nadal jesień, albo i wiosna czasami. Także spacerujemy ile mogę, a mogę coraz mniej, bo mnie kręgosłup boli.