Przyjmuje się, że za pięćdziesiąt lat używanie pisma odręcznego będzie znikome. Większość rzeczy będziemy zapisywać na klawiaturze komputera, smartfona czy tableta. Kaligrafia będzie traktowana jak sztuka lub hobby a szybkość i łatwość zapisu komputerowego wyprze tradycyjne pisanie ręczne.
Jedni je uwielbiają i noszą z dumą, inni natomiast uważają, że to przeżytek i znak niereformowalnego ustroju nauczania.
Po raz pierwszy spotkałam się z nią jako dzieciak, miałam może z 10 lat, gdy zaczęli odchodzić jedno po drugim, najpierw dziadek, później babcia.
Wziął mnie nad rzekę. Sucha skoszona trawa wbijała nam się w skórę nagich stóp, ale przy wodzie było lepiej.
To trzeba lubić, a nie każdy lubi.
Do Camden Town trafiłam pierwszy raz z dziesięć lat temu, miałam fryzjera właśnie w tych okolicach.
Zwykle nie przynoszę pracy do domu, ale tym razem robię wyjątek.